Wspomnienia znad Bałtyku



Jestem nad polskim uroczym, fascynującym morzem w Międzyzdrojach i jest cudnie, ale myślę, że za parę chwil może już nie być tak cudnie. Na razie siedzę w cieniu, oparta o płotek plażowej knajpki i myślę, że za parę chwilek mojego zbawiennego cienia już nie będzie i odejdę. Nie lubię leżeć na słońcu, dla mnie to męka więc na wszystkich moich licznych wczasach zawsze poszukuję cienia inaczej wysycham jak roślinka. Miewam tu różne przygody, jak to nad polskim morzem: ulewy, silny wiatr, trochę słońca przedzierającego się zza chmur... Zachorowałam w ciągu 23 dni dwa razy, bo mnie przemoczyło i przewiało. I tak kocham bieganie i spacery niekończącym się, fascynującym wybrzeżem Bałtyku. Najbardziej lubię delikatną mgłę i spokojną pogodę, uwielbiam też pokonywać fale. Wyobrażam sobie wtedy, że dostałam od Boga taką ogromną, najcudowniejszą wannę i woda wokół szaleje, bąbelkuje, powala mnie. Między kolejnymi falami usiłuję popływać, więc są to cudne zmagania.


Skąd mamy znać takie proste „przepisy na życie” jeśli nikt nas tego nie nauczył. Tyle lat najpiękniejszych marnujemy w szkole na nauce zupełnie niepotrzebnych rzeczy, które zaśmiecają nam umysł, a nie uczą nas podstawowych prostych praw dzięki, którym moglibyśmy prawić, że życie będzie piękniejsze i radośniejsze a dla co niektórych cierpiących na straszne choroby znośniejsze do przeżycia. Sama przeżyłam dużo z tych złych rzeczy, które mogą przytrafić się nam na tym świecie i wiem jak bardzo ważna jest iskierka nadziei, że „jutro będzie lepiej”.


Dużo się tu nauczyłam, dowiedziałam. „Podróże kształcą”, jest to najprawdziwsza prawda. Najwięcej nauczyłam się podróżując. Nigdy nie dowiedziałabym się tak wiele o życiu, nigdy nie udałoby mi się poskromić mojej strasznej choroby gdyby nie podróże, poszukiwania i czytanie. Jest to jedna z przyczyn pisania tego bloga. Ludzie lubią czytać. Dzięki czytaniu uratowałam swoje życie. Czytanie sprawiło, że jestem szczęśliwa. Tu i teraz, w tym momencie mojego życia, a jutro będę jeszcze szczęśliwsza. Dzięki czytaniu teraz wiem, że jedynym i najważniejszym celem i powołaniem w życiu każdego człowieka, każdej żywej istoty na tym świecie jest bycie szczęśliwym w każdym momencie naszego istnienia. „Proszę Ciebie Boże o bezpieczną, dobrą i piękna podróż do domu”. „Jeśli nie będziesz prosić, nie otrzymasz żadnej odpowiedzi”. „Proś a będzie ci dane” - Ether i Jerry Micks.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Salvador Dali powiedział podobno „wyklułem się z jaja”. Patrząc na obrazy artysty nie trudno dostrzec, że był to motyw bardzo lubiany i często stosowany przez twórcę.

Znasz jakieś stereotypy o artystach?

Madera - wymarzone miejsce na wakacje