Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2017

Emily

Obraz
Fot. Vanessa Eslain W jednej prawie chwili można zachwycać się istnieniem i pięknem tej planety i prawie w tej samej chwili doświadczyć nieopisanego bólu rozpaczy... Teraz Emily jest zachwycona... Obserwuje migoczące światełka, unoszące się nad falami oceanu, rytmicznie uderzające o brzeg. Światełka są jak fatamorgana, można je widzieć jak figlarnie migają, obsypując brzeg oceanu kryształkami roztańczonego żółtego pyłu.  Emily jest szczęśliwa. Nauczyła się tego uczucia. Tam skąd przybyła nie ma takiego uczucia. Szczęście to uczucie skrajności. Żeby odczuwać szczęście Emily musiała doświadczyć nieszczęścia... I doświadczyła go, aż w nadmiarze. Teraz potrafi doceniać szczęście. Wie, że trzeba wypatrywać go wszędzie. Wie, że można nauczyć się bycia szczęśliwym a przynajmniej próbować. Wie, że trzeba próbować ciągle każdego dnia, w każdej chwili. Bo wie jak cienka granica jest między szczęściem a nieszczęściem, między światłością ziemskiego pojęcia nieba... a ciemnością...

Tego dnia Emily była trochę smutna...

Obraz
Fot. Vanessa Eslain Tego dnia Emily była trochę smutna, trochę wesoła, trochę melancholijna, jak to często bywało u kontemplującej zmiany nastroju, nigdy niedojrzałej emocjonalnie kobiety. Emily rozgląda się wokół zadziwiając się światem... W końcu... Po to przybyła na tą dziwną, pełną bólu i szczęścia planetę, zaskakująco straszną i przerażającą, i powalająco uszczęśliwiającą. Przybyła tu aby "doznawać" choć nie była świadoma, że "doznania" te mogą sprawiać tak wiele, tak niewyobrażalnego dla przybysza z krainy odwiecznej harmonii - bólu. Nie wiedziała co to znaczy ból. W jej krainie nikt nie cierpiał. Czasami tylko słyszała od podróżujących, powracających że jest taka planeta - nazywano ją planetą skrajności, gdzie "podróżujący" doświadczali skrajnych doznań.  Gdzie istoty zamieszkujące tą dziwną planetę posiadają ciało. I to ciało jest źródłem wszech doznań począwszy od zachwytu i ekstazy skończywszy na bezgranicznym, ogarniającym każdą komórkę...